www.maxnaruciakrpg.fora.pl

Haku

Idę na wschód. Widzę dość dużą grotę. Wchodzę. Są tam 3 niedźwiedzie. Zamrażam je.
Zdzieram skórę.
-Mamy już grotę do spania i koce.

Gość

a tak apropo co z wodom moze ja pujde po wode ?

Gość

ide na północ szukac jakiejs zeki zajmuje mi to 10 minut jak dobrze pujdzie przyokazji szukam jedzenia

RockLee

No przecież Haku mówił żebyś do jedzenia coś skombinował czyli wodę też.
Idę na zachód. Używam Konoha Senpuu na drzewie i biorę drewno.
-Chyba tyle wystarczy.
Przynoszę do miejsca spotkań. Rzeźbię z kawałka drewna kunaiem garnek. Następnie znajduję kawałek blachy i przytwierdzam go mocnym uderzeniem
go do garnka.

Gość

mam dzisiaj fajny dzien zabilem 3 dziki i zdobylem dozo wody ale bende mosial cos zato dac naturze bo zabilem 4 dziki

Haku

dobrze to ja rozpalam ognisko za pomocą ciepłego wiatru. kładę garnek na dobrze umocowanych kijach i podgrzewam wodę po czym wrzucam część mięsa. Mięso jest ugotowane.
-Ja nie jestem głodny idę się położyć.
Itachi stój i pilnuj żeby nikt nas nie zaatakował. Jakby co obudź mnie i Rocka. Za około godzin od twojej warty obudź Rocka na 2 zmianę i idź pospać.
<Zasypia w swoim kocu ,tuż po nim Rock Lee>

Gość

dobrze przygotowuje kunaje shurikeny i biore wrazie czego pigulke zolnierza

RockLee

już sie obudziłem

Haku

A więc dobrze. Na nas w nocy nic nie napadło ,a my wstajemy z pełną chakrą.
Już prawie przeszliśmy las. Jak dojdziemy do Kiri to będziemy w połowie drogi do Suna.Wychodzimy z lasu. Napada na nas 21 ninja z katanami. Na każdego przypada 7. Na mnie pierwszy się rzuca z wielkim zamachem ,ale ja unikam i tylko dotknąłem jego nadgarstka i już jest zamrożony do połowy. Na następnych którzy na mnie lecą zmieniam podłoże w wodę która zamarza i zamraża ich do klatki piersiowej (-300 CH).

Gość

dobra wnerwiajom mnie te patalachy przenosze chakre do katany(-350ch) i sru 3 biore na raz zranili mnie troche w noge ale moge sie ruszac.laduje chakre do pięści (-350) i KAAABOOM biore 2 na raz .ostatni atak biore katane i macham niom do okola tworząc kolo wsadzam chakre do stop(-100) i sie utrzymuje zebym nieodlecial :].i wczesniej zucilem bombe dymnom i biore 2 na raz koncze walke i sie chowam zeby poczekac na haku i mi opatrzyl rany.

RockLee

Biorę kunai i lecę na nich z szybkościa błyskawicy. Zabiłem 4. Resztę biorę na konoha senpuu i jak spadają to ich atakuję kunaiem.Przy tych atakach dostałem 2 razy kataną i czekam na Haku żeby mnie uleczył.

Haku

Dobra podchodzę do was i używam Chiyute no jutsu żeby was uleczyć (-400 CH).Idziemy dalej. Jesteśmy w Kiri.Idziemy do domu zleceniodawcy.Musimy go odeskortować do Suna.Idziemy przez pustynię. Jest dziwnie cicho.
-A więc już są.
Tuż po moich słowach spod ziemi wychodzi grupa ludzi: 10 z kataną ,6 z shurikenami.Co robicie ? Bo ja zamykam się w lodowej kopule i czekam na koniec walki.Na każdego z was przypada: 5 z kataną i 3 z shurikenami.

Gość

biore moją katane i 1 pigulke zolnierzy nawalam kolesiow tak ze zalatwilem 2 z shurikenami z 4 z kataną. Resztę załatwiam kunaiem.

RockLee

Shurikeny odbijam kunaiem. Ludzi z katanami załatwiam Konoha Senpuu.Podbiegam do tych z shurikenami i też ich załatwaim Konoha Senpuu.

Haku

OK udało się.
Zatrzymujemy się na pustyni. Kopiemy nam schronienie. Zasypiamy.